wtorek, 22 czerwca 2010
Mój balkonik, pierwsze hafty i coś słodkiego
Lawenda zakwitła mi na balkonie.
Choć pogoda nie sprzyja siedzeniu na zewnątrz.
No dziś było ciut lepiej.
I kwiatki też marniutkie, wymęczone od deszczu i gradu.
Tak bardzo chciałabym , żeby zrobiło się cieplej, przestało padać i wiać.
Tym bardziej, że dalekie ciepłe kraje pozostają w sferze marzeń i wspomnień
Oglądam sobie zdjęcia i wspominam cudowne wakacyjne wojaże.
A na balkoniku prócz lawendy mam pelargonie, hortensję, begonię i inne nieznane mi z nazw kwiaty.
\
Haft krzyżykowy idzie mi jak po grudzie.
Zrobiłam woreczek na klamerki .
Pozazdrościłam Atenie z Drewnianej Szpulki jej lawendowych woreczków i zrobiłam sobie jeden.
Nie taki doskonały jak pierwowzór ale już troszkę lepszy niż mój pierwszy haft.
A dziś mój syn zaprosił koleżankę (hi, hi)do domu
Zaserwowałam im na kolacje gofry.
Z cukrem pudrem i świeżymi truskawkami.
I to wszystko na dziś.
Życzę wszystkim odwiedzającym słodkich snów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No - kochana, KOLEŻANKA w domu to już nie przelewki!!! :):):0 Woreczki śliczne, a kwiatki - co ja Ci będę pisać, kwiatki to ja uwielbiam - WSZYSTKIE :):):0 pozdrowionka, Asia
OdpowiedzUsuńDziewczyna w domu...ho, ho ! Na takie łakocie każda da się złapać !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
na gofra każda koleżanka dałaby się złapać ( te starszawe czyli ja też) woreczki i kwiaty śliczne!:)
OdpowiedzUsuńcudne masz kwiatki i te na balkonie i te na woreczku. Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
OdpowiedzUsuńKoleżanka w domu? Hmmm ,to chyba już coś poważnego ;)
piękne obrazki, kolory. lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo kolorowo u Ciebie, aż miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuńPięknie jest na Twoim balkonie, tyle kwiatów! Woreczki uszyłaś bardzo ładne! A gofry.. mniam.. koleżanka chyba teraz bedzie czesciej przychodzic;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmoja lawenda na balkonie nie chce pięknie kwitnąć.Sadzę już trzeci raz i bez powodzenia.
OdpowiedzUsuńTwoje kwiatki śliczne.
Nie wiem co jest przyczyną że nie widzę czasami zdjęć, teraz nie widzę woreczka ,pięknego jak się domyślam
Kochana te woreczki wyszly Ci uroczo, no sa swietne. I mimo ze moze szlo jak po grudzie to dzialaj dalej.
OdpowiedzUsuńBalkonik kwitnie kolorami, lawenda u mnie ma pąki ale cos nie chce kwitnac, ta Twoja sliczna.
Gofry mniam, wygladaja bosko.
Pozdrawiam goraco i sle promyki slonka bo u mnie pod dostatkiem.
Śliczne kwiaty masz na balkonie
OdpowiedzUsuńCudnie kolorowo :o)
Woreczki super zdolniacha z Ciebie!!!
A gofry mniam pychotka
Pozdrawiam słonecznie
No kochana, hafciki są super! Ja chodzę wokół tych moich jak wokół jeża i wciąż się wziąć nie mogę ;))) A w ogóle bardzo ładnie u ciebie, kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi smaka tymi goframi... :)
OdpowiedzUsuńKwiaty przepiękne...
Uwielbiam lawendę:) Masz piękne kwiatki na balkonie.
OdpowiedzUsuńGofry wyglądają bardzo apetycznie... Chyba dziś zrobię moim dzieciom:)
Pozdrawiam:)
Ja bardzo chętnie poczęstuje się gofrem bo nie wiem kiedy będę miała następna okazję ;) Dziękuję Ci za ciepłe słowa i odwiedziny - ślicznie u Ciebie - jak zawsze kolorowo, świeżo i pełno cudności! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKwiatki sa przepiekne, mnie lawenda w tym roku nie kwitnie, to ciesze sie Twoimi zdjeciami:) Woreczki mi sie bardzo podobaja, przedewszystkim ten na klamerki. Ten zielony haft jest super, ja zawsze takie wzorki haftowalam na czarno i teraz widze, ze w tym kolorze swietnie to wyglada.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziewczyny.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Wasze miłe słowa.
Co do lawendy to u mnie co roku kwitnie na balkonie,
Ja należę do osób co oszczędnie podlewają kwiaty, to z racji sklerozy.
Może to zasługa , że moja lawenda tak ładnie kwitnie.
Pozdrawiam Was gorąco.
Pięknie kolorowo, od kwiatów i woreczków fantastycznych :)
OdpowiedzUsuńGofry dla koleżanki syna to całkiem dobry pomysł:)haft piękny, moje niestety tak mi nie wychodza nie wiem od jakiej strony się za nie zabrać, Kwiaty piękne na balkonie kocham lawendę u mnie też powoli kwitnie a co to za różowe kwiatuszki na ostatnim zdjęciu?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i dziękuję Ci za miłe komentarze:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńIlo
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam pojęcia jak nazywa sie kwiatek z ostatniej fotki.
Kupiłam kwiatuszka , doniczkę z nazwa wyrzuciłam przy przesadzaniu.
Niestety.
Pozdrawiam
Ostatnie różowe kwiatki to niecierpki.
OdpowiedzUsuńA wogóle to jak kolorowo u Ciebie, aż miło popatrzec!!!
A co do haftów to skromnie się oceniasz, wyszły świetnie, szczególnie ten na klamerki.
A na gofra chętnie bym się skusiła, ogromnie apetyczny,
Buziaki zasyłam:))
Edino kochana.
OdpowiedzUsuńdziękuję za info dotyczące kwiatka
pozdrawiam
Krzyżyki fajne i wcale nie ma co się zrażać!
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Pieknie się ten Twój balkon prezentuje :) że tez ja nie mam takiej ręki do kwiatów... a woreczki świetne:)
OdpowiedzUsuńZe po grudzie Ci idzie ?!
OdpowiedzUsuńPrzesadzasz- chciałabym żeby mi tak po grudzie szło ;-)
Nie wiem dlaczego w mojej maszynie gofry się nie udaje: bardzo przywiera i trzeba je zeskorobywać.
Cyryllo.
OdpowiedzUsuńmoze masz słaba gofrownicę?
Miałam kiedys 700 watową i robiła kiepskie gofry.
Teraz mam 1300 Watową i robi wspaniałe gofry.
A smarujesz odrobiną oleju przed pierwszym pieczeniem?
Lawendy Ci zazdroszczę, mimo, że jak piszesz marniutka. Kiedyś ;) też będę miała.
OdpowiedzUsuńTwój balkon kipi od kwiecia. Jak pięknie.
Wyszywanki urocze i jestem pewna, że wciągniesz się w ten haft.
Pozdrawiam serdecznie.
Narobiłas mi ochoty na gofry.Dawno nie robiłam..
OdpowiedzUsuńPiekne kwiaty!
Pozdrawiam
Pytałaś o mój stolik.Kupiłam go na allegro od Fallla0. W tej chwili takich nie ma ,mój kupowałam ok 2 lat temu.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Po pierwsze: Twój balkonik jest super, co ja mam powiedzieć nie mając go wcale??
OdpowiedzUsuńPo drugie woreczki śliczne! Co ja mam powiedzieć nie umiejąc szyć??
Po trzecie: gofry wyglądają pysznie: co ja mam....ech...nic nie powowiem może :)
Piekne kwiatki a woreczki jeszcze piekniejsze. super
OdpowiedzUsuńŚliczne te hafciki, ja równiez chce zacząć haftować tak jak Atena:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie i kwiatowo - czuć zapach lawendy:)))
OdpowiedzUsuńOj zapewne serducho raduje sie bardziej dgy zasiadasz w otoczeniu tej ferii barw i kolorów.A i gofry smakują lepiej...
OdpowiedzUsuńWoreczki przeciez wyszły Ci exstra!!
Pozdrówka-aga
Bardzo uroczo tu U Ciebie, droga Fuerto. Bardzo pracowicie, bo sliczne te woreczki Ci wyszly, a tymi goframi narobilas mi slinki. Slicznie!
OdpowiedzUsuńZaraz Ciebie dodam, zeby juz ani jednego posta nie przegapic :)
Caluski z Australii
xxx Kasik
Uroczy ten lawendowy hafcik.
OdpowiedzUsuń