Witajcie
Po wakacjach zostało mi tylko wspomnienie i lekko opalona skóra.
Mimo ,iż zapominam powoli o ciepłej i słonecznej aurze, o szumie rzeczki przepływającej w pobliżu domu, ciepłym piasku na plaży, delikatnym wietrzyku muskającym mi twarz- to nie daje się jesiennej aurze.
Co to to nie.
Aby osłodzić sobie życie i Wam oczywiście też.
Ogłaszam swoje pierwsze candy.
Powodów jest kilka
- 24 lipca miałam imieniny.
-22 sierpnia rocznicę ślubu.
I tu zagadka: jak mam na imię i która to rocznica???
A nagrodą jest własnoręcznie przeze mnie wykonana niespodzianka i drobne przydasie.
A teraz pora na właściwe Candy.
Zasady standardowe.
-należy zostawić komentarz pod tym postem
-umieścić podlinkowaną informacje i zdjęcie o candy na swoim blogu.
Losowanie 13 września, bo trzynastka to moja szczęśliwa liczba
Będzie mi bardzo, bardzo milo jesli weźmiecie udział w zabawie.
A nagrodą jest wykonany własnoręcznie lawendowy woreczek wypełniony lawendą.
Plus niespodzianka.
Zostałam zaproszona do blogowej zabawy , polegającej na tym, aby wskazać 10 rzeczy które się lubi.
Zaprosiły mnie : Atena , Niesława i Monique.
Zasady są nastepujące:
1. Trzeba napisać przez kogo zostało sie zaproszonym.
2.Należy wymienić 10 ulubionych rzeczy
3.Zaprosić kolejne 10 osób i powiadomić w komentarzach.
A wiec zaczynamy.
Lubię:
1. moją najbliższa rodzinę ( tzn. bardziej niż bardzo lubię ,ja ją kocham ogromnie)
2.Czytać, chodzić do teatru, do kina.
3.fotografować.
4.zwierzęta, szczególnie naszą najmłodszą w rodzinie pociechę.
5.spotkania z przyjaciółkami, babskie pogaduchy przy lampce wina.
6.poranki gdy rodzina śpi a ja siedzę na balkonie z kubkiem pysznej kawy i słucham śpiewu ptaków.
7.siebie, za to jaka jestem
8.pralinki i czekoladki Lindt
9.spacery brzegiem morza.
10.ciepło, lato, słońce, wakacje.
I wiele , wiele innych rzeczy lubię.
Zapomniałam o uśmiechu,
kocham się śmiać i uśmiechać do ludzi.
Do zabawy zapraszam
Ikę
Agnesha
Hopik
Cathe
Ilę
Sylvię
Gusię
Księżniczkę w kaloszach
Nelę
Chciałam pochwalić się wygraną w candy u Ushii
Piękności dostałam , jeszcze raz dziękuję.
A kochana Enthia, u której wieki temu wygrałam candy, chcąc mi wynagrodzić moje długie czekanie przysłała mi takie cudeńka.
A w następnym poście pochwalę sie prezentem od Ateny.
I jeszcze kilka wakacyjnych fotek.
w tym roku była i wieś i rzeka, i las i morze(hura!- nieplanowany cudowny tydzień)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga.
Jeszcze zostało prasowanie koszuli mojego trzecioklasisty i kładę się spać.
Dobranoc
Bardzo dziękuję za zaproszenie do zabawy:) Piszę się oczywiście na woreczkowe candy:)Widoki znad morza cudowne! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńWitaj Kinga
OdpowiedzUsuńCiesze sie ze juz jestes w blogowym swiecie.
I zapisuje na candy, a jakze.
Z ta rocznica to bede miala problemy bo zapomnialam ;-)strzelam dziesiata.
Nowy domownik przeuroczy, ja tez chce takiego!
Zabawa w to co lubie swietna, dowiedzialam sie jeszcze nowych rzeczy o Tobie, choc juz duzo wiedzialam.
Zdjecia zjawiskowe.
Buziaczki
Imie Kinga:-) A rocznica...11sta ?
OdpowiedzUsuńLece do kolejki po woreczek:-)
Piekne prezenty dostalas, za zdroszcze!
sciskam serdecznie
Basia
Hej! Z ogromną przyjemnością się zapisuję na Twoje CANDY pachnące lawendą! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńWITAJ
OdpowiedzUsuńSERDECZNIE DZIEKUJE ZA ODWIEDZINY..I ZAPROSZENIE DO CANDY..
NIEMAM SZCZESCIA,ALE NA WORECZEK Z LAVENDY SIE SKUSZE...POZDRAWIAM
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz i oczywiście ustawiam się w kolejce do candy:)
OdpowiedzUsuńObstawiam imię Kinbga i okragłą dziesiątą rocznicę ślubu:)
Też stawiam na Kingę i 10 rocznicę :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia pokazujesz na blogu. I piękny prezent chcesz dać :)
Bardzo bym go chciała :) Uwielbiam zapach lawendy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
ustinika.blogspot.com
Fuerto ma na imię Kinga :) A rocznica? Ja stawiam na okrągłą - 10tą :)
OdpowiedzUsuńJa wiem że Kinga, ale która rocznica???
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to pewnie pierwsza, ale dzieci przeczą wiekowo:)))) No to zgaduję że 10, bo trzynasta (skoro to szczęśliwa liczba) to chyba raczej nie??? Trzynasta była moja, urodziłam się trzynastego, ja też lubię trzynastkę:))))
Pozdrawiam serdecznie
Imienia nie znam..Kinga, czy Krysia, te dwa imiona widnieją pod wskazaną datą w kalendarzu :)
OdpowiedzUsuńRocznicę obstawiam 11, sądząc po wieku Syna...a na słodko pachnący woreczek z ochota się zapisuję!
Pozdrawiam cieplutko
Witam serdecznie ,piękny ,klimatyczny blog prowadzisz i jesteś tak jak ja zodiakalnym Wodnikiem :)) Staję w kolejce do candy po piękny lawendowy woreczek,a zagadka - imię Kinga, a rocznica może 12-sta?
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek, też staję w kolejce:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Serdecznie witam i od razu zapisuję się w kolejce po tak śliczny woreczek.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy jako osoba nie blogująca mogę wziąć udział w candy, ale przynajmniej spróbuję zagadkę rozwiązać ;)
OdpowiedzUsuńNa imię masz zapewne Kinga, a co do rocznicy - w którejś ze starszych notek pisałaś, że wytrzymałaś ze swoim mężem już 14 lat, więc obstawiam, że rocznica 14 albo 15 ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Lejdi
Lejdi
OdpowiedzUsuńoczywiscie ,że mozesz brac udział w Candy ))
Przykro mi, że taka gapa ze mnie i nie odwiedziłam Cię wcześniej. Tym bardziej dziękuję, że mnie odwidzasz. A ja z przyjemnością odrobię zaległości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie
piękne zdjątka z wakacji,też jeszcze jestem w tym klimacie. Woreczek kusi przeogromnie, więc staję w kolejce . Co do rocznicy to jadę po bandzie i stawiam na 10 ;0)- u mnie 16 września, imię - no idea Krycha czy Kinia ?.Pozdrówki
OdpowiedzUsuńWitam :) Oj, to bolesna sprawa, oglądać wakacyjne zdjęcia w momencie, gdy aura bardzo niewakacyjna... Sliczny jest błekit tego balkonu,ale ja nie s=jestem obiektywna, bo jestem błekitolubna :)
OdpowiedzUsuńWoreczek baaardzo romantyczny Takiego kotka też chciałabym mieć...kwiatów w ogrodzie zdecydowanie zazdroszczę. Imię Kinga, rocznica 15?
OdpowiedzUsuńKinga, to już wiem, a stawiam na 10 rocznicę :).
OdpowiedzUsuńDzięki za zaproszenie do zabawy! Candy oczywiście zgłaszam u siebie na blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
M
Gratuluję rocznicy(5???), imieninowo oraz wygranych candy.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa również chętnie stanę w kolejeczce po nagrodę :) Strzelam 11. rocznicę i obstawiam, że jednak Kinga :)
OdpowiedzUsuńPozdrów proszę ode mnie przeuroczego Kocia! :D
O mamoooooooo, ja się jeszcze nie zapisałam na te słodkości?? ;))) Niniejszym nadrabiam! Śliczne zdjęcia i fajnie, że wróciłaś :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOlá amiga,
OdpowiedzUsuńVim conhecer o seu blog e os trabalhos que são maravilhosos. Parabéns. Estou te seguindo e te convido a me seguir também. Venha me visitar no:
http://estanis-artes.blogspot.com
Beijos
Estanislava
A stanę w kolejce po ten śliczny woreczek :)
OdpowiedzUsuńJa również obstawiam 11 rocznicę i imię Kinga.
I zapraszam do mnie na candy urodzinowe:
http://zainspirowanaa.blogspot.com/2010/09/candy-urodzinowe.html
O i ja staję w kolejce po to cudo. Będzie jak ulał na mydełko oczywiście lawendowe.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://danusia-sciborowka.blogspot.com/
Śliczny woreczek, z miłą chęcią stanę w kolejce:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od różanego...
Śliczny woreczek.Może dopisze mi szczęście?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Woreczek uroczy!
OdpowiedzUsuńKinga - tak zgaduję z Twojego adresu mailowego :) A rocznica, niech zgadnę, 13sta. Ściskam :)
witam i ustawiam sie w kolejce po lawendowy woreczek-uwielbiam zapach lawendy:)pozdrawima serdecznie i zapraszam do mnie na "chwile wytchnienia":)karina
OdpowiedzUsuńteraz dopiero doczytałam,ze losowanie 13 września, spóźniłam się:))) ale fajnie,ze tu zajrzałam:)))
OdpowiedzUsuń