może cieplejsze dni...
może zmęczenie pracą...
może tęsknota za latem...
wzięło mnie na wakacyjne wspominki
To były bardzo udane wakacje...
Wracam w to samo miejsce już po raz trzeci.
Mały hotelik, rodzinna atmosfera, uśmiech, plaża, słońce.
Oprócz błękitnego nieba
nic mi dzisiaj nie potrzeba...
Moje ulubione greckie ciastka kataifi.
Słodkie nie do opisania, pełne orzechów i migdałów.
Byle do wiosny!
Pozdrawiam
I to uwielbiam najbardziej w wakacjach ze potem można do zdjęć i wspomnień wracać i wracać :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia...zatęskniłam za wakacjami:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo to mnie rozgrzałaś:)Leze sobie chora pod kocem,mimo,że słońce za oknem zimno strasznie:)Nawet kominek nie rozgrzewa,więc jeszcze sobie popatrzę na Twoje zdjęcia.Meteory to moje marzenie ale na razie jakoś się nie składało:)Będę częściej wpadać ,Dzięki za wizytę:)
OdpowiedzUsuńZrobiło mi się cieplej, oj zrobiło :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję !
Cudnie! Mi już jest cieplej i też mi się zachciało wakacji.
OdpowiedzUsuńAle się radośnie zrobiło na Twoim blogu :-)
Pozdrówka ciepłe!
jak pięknie :)))
OdpowiedzUsuńKataifi niebo w gębie.Moje ulubione nr 1:) od 2006 roku odkad poczulam ten smak.Zaprzyjazniona Polka ktora ma meza Greka piekla mi ciasto kataofi co roku w wakacje specjalnie dla mnie nad naszym Baltykiem:) Jezdzila po mrozone ciasto kataifi do Macro.Robila dla mnie te pysznosci.Od zeszlego roku Macro wycofalo produkt.Przepisu nie znam bo to przepis byl od greckiej tesciowej z KOS.Kocham Grecje.Piekne zdiecia.
OdpowiedzUsuńCudne wakacje malas, zdjecia przepiekne. Rozmarzylam sie.....
OdpowiedzUsuńusciski
takie wspomnienia daja siłe na całą nasza zimę :-)))
OdpowiedzUsuńsuper!
Dzięki za tę wycieczkę,pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńO wiele cieple...i tak byle do wiosny;) dziekuję za wirtualną podróż;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Pięknie ! Zatęskniłam za latem:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprześliczne wspomnienia u Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńja wczoraj zarezerwowałam sobie wczasy w Grecji na Krecie:) jedziemy na początku czerwca!!! :)))
Jak tam pięknie :)
OdpowiedzUsuńMnie też wzięło na wspomnienia ostatnio :)
Pieknie tam.
OdpowiedzUsuńCudownie tak się rozmarzyć: woda lazurowa, słońce, palmy, ciepło i super smaczne słodkości.... marzenia... oby do wiosny :-)
OdpowiedzUsuńJak sobie pomyślę,że do "wakacji" mam jeszcze 3 miesiące to mnie coś ściska w dołku. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPiękne,wakacyjne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Grecję ,byłam w niej trzy razy ale na wyspach:)