czwartek, 20 maja 2010

Na osłodę ciasto truskawkowe!


Na przekór deszczowej aurze.
Nadciągającej chandrze.
Mimo zasnutego ciemnymi chmurami nieba.
Na osłodę upiekłam ciasto truskawkowe.
Dokładnie truskawkowo-rabarbarowe.
Przepis znajdziecie na Forum Cincin
Jeśli lubicie cierpkość rabarbaru, cudowny smak truskawek, słodki krem śmietankowy, puszystą bezę ten przepis jest dla Was!






Chciałabym zaprezentować Wam fragment ogrodu mojej Kochanej Teściowej(absolutnie nie piszę tak , żeby się podlizać, hi, hi, moja teściowa jest fantastyczną osobą)
Ogród to jej duma i oczko w głowie.
Poświęca mu mnóstwo czasu i pracy ale efekty, same zobaczcie .
Zapraszam









Często jeździmy do teściów odpocząć. Dzieciaki mogą poszaleć, my rozkoszować się spokojem.








piątek, 14 maja 2010

10 zdjęcie i coś jeszcze

Wichrowa i Elamika zaprosiły mnie do blogowej zabawy, której celem jest umieszczenie 10 zdjęcia ze swojego komputera.
Ponieważ mój stary komp wraz ze zdjęciami wyzionął ducha, na nowym raczej nie trzymam fotografii.
Staram się przegrywać je na płytki a na komputerze zatrzymuje co ciekawsze.
I teraz prezentuje 10 zdjęcie.




Jesienna Gabi.
Mama kazała rzucać listkami.
No i dziecko rzucało.
Torebka mojej produkcji.
Dziecię me wypatrzyło torebeczkę w reserved no to matka (czyli ja)
szybciutko uszyła podobną.






Do zabawy zapraszam:
Iwalię
Księżniczkę w kaloszach
Arsarnem


W niedziele mój syn miał pierwszą Komunię.
Niestety pogoda nie dopisała ale nasze humory były wyborne, co prawda łezka zakręciła mi się w oku, gdy dzieciaki śpiewały podziękowanie dla rodziców.






Syn mi dorasta -dostrzegam częstsze chwile zadumy i skupienia.Podyskutować już można.Troskliwy i czuły przy tym. Jestem z niego bardzo dumna.

Pozdrawiam Was wiosennie choć u mnie pada i pada już chyba drugi tydzień.

środa, 5 maja 2010

Trochę o moich książkach i nie tylko.

Zainspirowana postem Elamiki
postanowiłam i ja napisać o swoim księgozbiorze.
Kocham książki i nie wyobrażam sobie bez nich życia.

Niestety z braku miejsca część książek znalazła miejsce u moich rodziców.
U mnie został perełki.




Kocham Whartona i mam chyba wszystkie jego książki.
Moja ulubiona to "Franky Furbo"
Lubię Tess Gerittsen. Odprężam się przy jej książkach( co może brzmieć nieco dziwnie zważywszy na tematykę)
Ostatnio wróciłam do Virginii Woolf.
"Chaszcze" Jana Grzegorczyka urzekły mnie sposobem pisania.
Lubię :Meyer, Zafona, Marqueza , Bułhakowa, Agatę Christie.
Czyli różnorodną tematykę.



Miłością do książek staram się zarazić dzieci.
Wieczorem naszym rytuałem jest wspólne czytanie .
Syn czyta już sam ale wieczorem , przed snem czytam JA.
Ostatnio czytamy Roalda Dahla, C.K.Lewisa.




Córka jest na etapie Franklina, wierszowanek Brzechwy, Tuwima, klasycznych baśni .




A propos książek wygrałam jakiś czas temu śliczną zakładkę u Nati





A tu najczęściej czytam




A Wy Dziewczyny co lubicie czytać?
Jacy są Wasi ulubieni autorzy?





Pierwsze porządki na balkonie zrobione.
Zasadziłam lawendę i pelargonie.










I jeszcze kawałek mojego maleńkiego ogródka w pełnej krasie








Jeszcze pomęczę Was trochę i pokażę pudła moich dzieci.
Robiłam je bardzo dawno temu.
Nie są doskonałe, niestety.









A dziewiątego maja Wielki Dzień.
Komunia mojego syna.
Proszę wysyłajcie pozytywne wibracje, żeby wszystko się udało
Pozdrawiam Was i dziękuję za odwiedziny.