czwartek, 25 października 2012

W tym tygodniu jesień w kolorze blue i drugie życie swetra.

Uff, jak dobrze, że dziś czwartek.
Jeszcze tylko jeden pracowity dzień i mamy weekend.
Pogoda nie nastraja mnie do porannego wstawania, mam wrażenie, że w ogóle ostatnio nic mnie nie nastraja optymistycznie. Może to wina pogody, może braku słońca, może ogromu pracy. Nie wiem...Ogarnia mnie jesienna chandra. Jeszcze odezwała się moja dyskopatia i czuje się jak leciwy staruszek, którego łamie i który nie może się wyprostować.
Niestety nasza służba zdrowia jaka jest to każdy chyba wie. Zadzwoniłam dziś do przychodni, aby się zarejestrować i usłyszałam, ze i owszem zarejestrują mnie bardzo chętnie ale najbliższy wolny termin mają za 4 miesiące. Sądzę, ze do tego czasu samoistnie mi przejdzie. Nie będzie mieć wyjścia. Będę mogła wtedy zaśpiewać razem ze Starszymi Panami:
,, wesołe jest życie staruszka,
wesołe jak piosnka jest ta
gdzie stąpnie, zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje :ha ha. "

W tym tygodniu, dzięki Ani, króluje kolor NIEBIESKI



Również na spacerze szukałam odcieni niebieskości.



Na zakończenie chciałam pokazać Wam moją poduszkę uszytą ze starego swetra (jak dobrze, ze istnieją second handy)


Foremki do babeczek kupiłam w Nanu Nana

Pozdrawiam serdecznie!

niedziela, 14 października 2012

Zielony kolor tęczy, szarlotka pan kotek był chory i krzesło.

Witam
Dziś na zielono, razem z Anne.







Jako,że jabłek u mnie dostatek a nawet nadmiar,  powstała tarta jabłkowa.


"Pan Kotek był chory i leżał w łóżeczku..."
U mnie leżą  aż dwa, niestety.
Aby nie nudziły się zanadto moje dwa koteczki, gramy sobie





I jeszcze zapowiadane krzesło z pomalowanymi nogami.


Nie dajcie się choróbskom, do następnego!

środa, 10 października 2012

Żółta barwa jesieni

 Witajcie.
Dziś żółta odsłona jesiennej tęczy.


I  Takie piękne serducho otrzymałam od Motylka, w ramach naszej wymianki.


środa, 3 października 2012

Pomarańczowa odsłona i wycieczka do Chęcin

 Witajcie.
Dzierżąc w dłoni aparat chodzę i szukam kolorów jesieni. Oto moje propozycje koloru pomarańczowego.










W ostatnią sobotę września zwiedziliśmy ruiny zamku w Chęcinach.
Jesienne lasy to przeogromna feeria barw. Pogoda dopisała.
Jeśli będziecie w pobliżu odwiedźcie również znajdującą się w pobliżu jaskinię Raj.
Posiada ona przepiękną i dobrze zachowaną szatę naciekową a ilość stalaktytów ( w różnych stadiach rozwoju) jest ogromna.














Pozdrawiam serdecznie.